Malownicze, z wieloma pięknymi miejscami miasteczko położone w Beskidzie Śląskim. Nad samym miastem góruje majestatyczny szczyt, Skrzyczne (1257 m n.p.m.), z charakterystyczną wieżą telewizyjną na szczycie. Na górę można dostać się kolejką, lub dla zaprawionych w wędrówkach górskich, jednym ze szlaków turystycznych.
W Szczyrku znajduje się wiele atrakcji związanych ze sportem, w szczególności sportów narciarskich. Ośrodki Narciarskie z trasami zjazdowymi, od małych dla początkujących, do czarnej trasy o długości 730 metrów, ze średnim nachyleniem 34%. Trzeba wspomnieć o Kompleksie skoczni narciarskich Skalite i Kompleksie sportowym Centralnego Ośrodka Sportu. Możemy udać się również do jaskini Lodowej, Salmopolskiej, czy Malinowskiej. Trudno wymienić wszystkie atrakcje, przejdę więc do wartości tworzących klimat i ducha tego miejsca.
Czymże było by to miejsce bez historii i sztuki, bowiem te składowe są podstawą tożsamości miejscowej ludności. Przechadzając się po Szczyrku pewnego popołudnia, spotkaliśmy pewnego Pana, zajmującego się tworzeniem Aniołów. Rozmowa miała dotyczyć samej sztuki, jednakże rozwinęła się o kilka opowieści dotyczących Szczyrku, okolic i rodzinnych historii. „O zapachu chleba i zapomnianym partyzancie” – to tytuł książki napisanej przez Małgorzatę i Józefa Więzików. W tej książce zawartych jest wiele opowieści i historii związanych z samym Szczyrkiem, ale też z przodkami autorów. Można się domyślić, że spotkaliśmy Pana Józefa, który jest współautorem tej niezwykle ciekawej pozycji literackiej, jak i artystą wykonującym rzeźby w stylu ludowym.
Zachęcam do przeczytania tej książki, a przy wizycie w Szczyrku odwiedzenie Galerii pod Aniołkiem. Miejsca stworzonego przez fascynującego człowieka. Proste w formie, wykonane zręczną ręką artysty postacie w formie małych, jak i większych rzeźb, będą niewątpliwie wartościową ozdobą, pamiątką albo prezentem. Zabierzcie Aniołka, lub inną rzeźbę do domu wraz z dobrymi życzeniami i dobrą energią przekazaną przez ich twórcę.
Rzeźby można oczywiście personalizować, kontaktując się z Panem Józefem. Ja nabyłem Aniołki spontanicznie, przy pierwszym spotkaniu i pięknie się prezentują w salonie. Myślę, że przy następnej wizycie w Szczyrku, przyjadą z nami następne 😉
Wszystkie rzeźby ukazane na zdjęciach są wykonane przez Pana Józefa Więzika i są jego własnością intelektualną oraz artystyczną.
